dług wobec HMRC

Home Forums Zadłużenie w UK dług wobec HMRC

Otagowane: 

Ten temat zawiera 11 odpowiedzi, ma $s, i został ostatnio zaktualizowany przez  aleksa 4 lata, 7 miesiące temu.

Przeglądają 12 wpisy - 1 przez 12 (z 12 w sumie)
  • Autor
    Posts
  • #2412

    janusz
    Participant

    Witam,
    Przeglądałem tematy związane z zadłużeniem, i widziałem tylko te, dotyczące zaległości wobec banków i firm. Moim problemem jest dług wobec HMRC. Zaległe cło + kara wynosi w sumie 3500 funtów. Czy możecie powiedzieć w jaki sposób może być on ściągany jeżeli nie mam zamiaru go spłacać? Czy taki dług się przedawnia? Czy będzie on ścigany przez polską skarbówkę? Konsultowałem się w tej sprawie z adwokatem, jednak wziął tylko pieniądze za poradę a nie wniósł nic do sprawy. Dodam, że w UK zostaję przez jeszcze około dwa miesiące. Później nie mam zamiaru tu wracać.
    Dzięki, Pozdrawiam

    #2414
    szkocki
    szkocki
    Key Master

    1. długi wobec HMRC się nie przedawniają, w ogóle podlegają pod zupełnie inne reguły
    2. ściągalność tego rodzaju długów może odbywać się w różnych formach – od zmiany kodu podatkowego do aresztu i więzienia
    3. przez polską skarbówkę na dzień dzisiejszy nie będzie ściągany, ale przy okazji brexitu rządy mogą zawrzeć odpowiednie regulacje przy sporządzaniu umów między krajami (gdy dyrektywy europejskie przestaną obowiązywać).

    Nie mi oceniać czy to, że „nie masz zamiaru spłacać” jest ok czy nie, ale pozwól, że nazwę to bardzo nieeleganckim podejściem. Wiem, że życie może różnie się układać i napewno miałeś jakieś powody dlaczego nie zapłaciłeś cła. To, że nie wracasz do UK z tego powodu to już ucieczka, pilnuj się i nie zadłużaj abyś nie musiał uciekać kolejny raz :(

    Nie mam dokładnych statystyk, ale to zatrważające ile Polaków narobiło długów w UK i musiało wracać do Polski. Nie mówię już o tym, jak to o nas świadczy.

    Gdybyś jednak zdecydował, że wracasz albo zostajesz i, że chciałbyś coś z tym zrobić to być może wiem w jaki sposób można byłoby zaradzić.

    Pozdrawiam

    #2417

    janusz
    Participant

    @szkocki
    Dzięki za odpowiedź, możesz rozwinąc myśl- sposób jak można zradzić?

    #2419
    admin
    admin
    Key Master

    a co, zdecydowales sie jednak zostac i splacac?

    #2421

    janusz
    Participant

    Zostać nie, ale spłacić mam zamiar. Jakie rozwiązanie masz na myśli?
    Pozdrawiam.

    #2422
    szkocki
    szkocki
    Key Master

    myslalem o tym aby spróbować poprosić o „podpięcie” zadłużenia pod Twój kod podatkowy, wtedy zmniejszono by Ci roczną kwotę wolną od podatku albo podniesiono stawkę o kilka procent i tak pracowałbyś przez dwa-trzy lata, aż „odrobiłbyś” zadłużenie. Pomagałem kiedyś załatwić tego rodzaju „ugodę” z HRMC dla koleżanki.

    niestety nie masz w planach pozostania w UK, więc trzeba pogłówkować dalej.

    powiedz jak wygląda Twoja aktualna sytuacja? Dostajesz od nich jakieś listy? co w nich piszą?

    #2423

    janusz
    Participant

    W ostatnim liście z przed kilku dni piszą, że względu na brak wpłat anuluja porozumienie o spłacie w ratach i dają mi 10 dni na spłatę całej kwoty. W przeciwnym razie zaczną zajmować moje mienie w celu sprzedaży na rzecz dlugu, jeśli chodzi o zajmowanie mienia to nie mam nic na siebie w UK. Za kilka dni wyjeżdżam z uk i opuszczam eu.

    #2425
    szkocki
    szkocki
    Key Master

    w takim razie temat uważam za zamknięty, pozdrowienia i powodzenia… choć z dala jestem od pochwalania Twojej decyzji.

    #2434
    Adela
    Adela
    Participant

    zdajesz sobie sprawę, że to jak nas postrzegają w tym kraju zależy także od postępowania takiego jak Twoje?

    to nie grzech mieć długi, ale trzeba je spłacać a nie uciekać.

    #2688

    ggoohhaa
    Participant

    Szkocki czy mogę prosic o pomoc.

    #2690

    janek
    Participant

    czesc ggoohhaa tez masz problem typu HMRC? wiesz cos na ten temat jak to rozwiazac?

    #2729

    aleksa
    Participant

    Hej, mam syruacja chyba jak nikt inny… byłam w UK krótko jakieś 10 lat temu . Aplikowałam o NI bo trochę pracowałam. Potem poznałam mojego męża i wyjechaliśmy stad razem. Nie rozliczałam sie nigdy , nie pamietam mojego adresu, numeru telefonu . Nic. Mieszkaliśmy w kilku krajach na świecie po czym wróciliśmy tutaj… teraz mam inne nazwisko i chce aplikować o nowy NI bo nie chce sie skompromitować… czy to jest możliwe ? Czy ktoś może sie do mnie przyczepić o ten okres sprzed 10 lat??? Błagam o radę, mam dwójkę dzieci, zupełnie inne życie teraz.

Przeglądają 12 wpisy - 1 przez 12 (z 12 w sumie)

Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.