Witam, jestem tu nowy , znalazlem dzis ta strone I widze , ze to moze ma sens.. chodzi o mandaty W uk za parkingi/kamery/dart charging itp. Mam 23 lat 1.5 roku W Londynie. Mialem pol roku auto gdzie narobilem sobie dlugow na pare ladnych tysiecy. W tym msc dostalem list z sadu, o wejsciu na moja wyplate… jest to jeden mandat z wielu.. dzis dostalem telefon, ze mam zaplacic 493f dzis 250 I 243 do 14go przyszlefo miesiaca. Probowalem negocjowac bylo ciezko, mowie dzis jestem W stanie zaplacic 50f , tak tez sie stalo. Mam czas 2 msc na reszte 430~f gdzie jest to jeden mandat I sad siedzi mi na wyplacie. Co robic ? Jak to splacic ? Przeciez nie bede pracowal na mandaty, mozna jakos dogadac sie z ratami ? Jak widac oni nie chca sie dogadywac , dzis mowie 50f albo nie place nic I przeszlo… problem jest tez ze mam listy z councili gdzie wszedzie dzwonilem wszystko jest oddane do enformance agentow… srednio z 7 councili czyli 7 roznych komornikow. Drugie pytanie. Czy jezeli kupie auto o wartosci 10tys f moze zabrac mi je komornik ? Przejsc sam wartosc mandatu. Pozdrawiam serdecznie