Popracuj nad rachunkiem za prąd.

Niczym fala tsunami, przez brytyjskie dzienniki, przedarła się informacja o podwyżkach cen energii i gazu, jakie w planach mają najwięksi providerzy w UK. Aby przetrwać powódź, należy szukać lepszej taryfy lub całkowicie zmienić firmę, o czym również można było ostatnimi czasy czytać na łamach prasy, czy smartpolaka. Przytoczone tam przykłady dowodzą, że oszczędności w skali roku wcale nie są takie małe, jak mogłoby się wydawać i raz na jakiś czas warto rozejrzeć się na rynku ofert i poszukać tej najatrakcyjniejszej. Ceny usług i okres trwania promocji nie są jednak czymś stałym, zwłaszcza w tak dynamicznym środowisku. Dlatego powinniśmy pamiętać o tzw. pracy u podstaw. Kilka prostych zasad i czynności o których powinniśmy pamiętać każdego dnia, pozwoli ograniczyć zużycie prądu, gazu czy wody, tym samym obniżyć rachunki, na łączną kwotę grubo powyżej stu funtów w skali roku. Oszczędzanie energii nie powinno kojarzyć się nam z listą wyrzeczeń, ale z grupą pożytecznych nawyków. Nauczmy się wyłączać ładowarki telefonów czy laptopów, kiedy ich nie używamy, bo wbrew pozorom wciąż pochłaniają energię, a wyjeżdżając na wakacje pamiętajmy o wyłączeniu większośći urządzeń, jak np. telewizor czy komputer z sieci.

Lodówka

Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że lodówka potrafi pożerać 25-30 procent łącznego zużycia prądu w Twoim domu. Im starsza, tym bardziej prądożerna, więc jeżeli Twoja chłodziarka ma swe najlepsze lata za sobą, zastanów się nad wymianą. W przeciwnym razie, pamiętaj by regularnie ją rozmrażać. Warto pamiętać by lodówka nie stała zbyt blisko ściany – zalecana odległość to 8-10 cm, które pozwala na swobodny dopływ powietrza. Ustawiając temperatury chłodzenia i mrożenia, pamiętaj, że w zupełności wystarczą +5 i -18 stopni. Niższe nie wpłyną w znacznym stopniu na przechowywaną żywność, za to na stan konta – jak najbardziej.

Pralka/zmywarka

Szacuje się, że każde z tych urządzeń generuje około 10 procent kwoty na rachunku za prąd. Pamiętajmy by uruchamiać jedynie, kiedy całkowicie się zapełnią, co zmniejszy ilość cykli prania/zmywania – oszczędzi wodę i prąd. W przypadku pralki duża część energii poświęcana jest na podgrzanie wody, im niższa temperatura prania, tym zużycie prądu mniejsze. Tylko najbardziej zabrudzone ubrania wymagają prania w temperaturze wyższej niż 40 stopni Celsjusza. Wbrew pozorom, droższe (lepsze jakościowo) detergenty wpłyną ostatecznie na obniżenie kosztów utrzymania czystości.

Kuchenka

Tradycyjne kuchnie elektryczne, zużywają nawet dwa razy więcej prądu niż nowoczesne blaty indukcyjne. Aby zmniejszyć rachunki za prąd, wykorzystaj fakt, że płytki studzą się równie długo co nagrzewają – gotując np zupę, można wyłączyć płytkę kilka-naście dobrych minut przed końcem – wciąż będzie gorąca na tyle by utrzymać temperaturę wrzenia. Staraj się dostosować wielkość naczynia do wielkości płytki, tak by nie marnotrawić wytwarzanego przez nie ciepła.

Czajnik

Gotowanie tylko wymaganej ilości wody powinno być nawykiem wszystkich domowników. Gotowanie pełnego czajnika dla jednej herbaty to czyste marnotrastwo.

Stand-by mode

Urządzenia pozostawione w trybie „czuwania” to prawdziwi złodzieje energii elektrycznej. Niektóre z nich, pobierają dokładnie tyle samo prądu w czasie, kiedy faktycznie z nich korzystasz i kiedy wyłączasz je pilotem. Dla tunera telewizyjnego nie ma znaczenia, czy oglądasz telewizję czy nie – w trybie zwykłym, czy stand-by, konsumuje tyle samo prądu. Dlatego więc, wychodząc z domu, warto jest czasami skorzystać z pstryczka przy gniazdku, lub użyć wyłącznika on/off na urządzeniu. Oczywiście nie ma sensu wyłączanie np. rutera za każdym razem, kiedy nie korzystamsz z internetu, ale już odłączenie go z sieci na noc, kiedy idziesz spać, i włączanie kilkanaście godzin później, po powrocie z pracy to oszczędności rzędu 10-12 funtów w skali roku. Ile jeszcze takich urządzeń masz w domu?

Oświetlenie

Wymiana tradycyjnych żarówek na energooszczędne świetlówki to bardzo dobry pomysł, ale nie w miejscach, gdzie światło pali się krótko. Świetlówka pochłania bowiem i do 80 procent energii mniej, ale podczas „rozruchu” zużywa jej znacznie więcej.

 

Staraj się trzymać rękę na pulsie. Odkurzanie z przepełnionym workiem, zaszroniona lodówka, czajnik pełen kamienia – wszystko to wpłynie na wysokość Twoich rachunków.

 

1 komentarz

  1. Adam Odpowiedz

    Niestety niektore urzadzenia, jak wspmnany router, moga sie popsuc od czestego wylaczania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


sześć − 1 =

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>