Co może być Twoim największym atutem w poszukiwaniu pracy?

Brytyjski rynek pracy, w przeciwieństwie do rodzimego w Polsce, ma bardzo wiele do zaoferowania, nagradza za determinację i lubi dawać szansę niedoświadczonym kandydatom, obdarzać ich kredytem zaufania, który to pracownicy z krajów takich jak Polska spłacają później z nawiązką.

Decydując się na rozpoczęcie kariery i poszukiwania nowej pracy, staramy się postępować racjonalnie. Kierujemy się własnym  doświadczeniem i kwalifikacjami, nikt przecież, posiadając wykształcenie ekonomiczne nie będzie szukał pracy w sektorze prawniczym czy lekarskim. Tymczasem, w zwariowanym mieście jakim jest Londyn, zdarza się, że świetnym managerem będzie osoba, która skończyła np. chemię czy biologię, natomiast aktor lalkarz po wydziale teatralnym zostanie świetnym ogrodnikiem. Wszystko zależy od predyspozycji i podjęcia właściwej decyzji, o tym czego chce się od życia i codziennej pracy. Często jednak zapominamy o naszym największym atucie – języku, którym nauczyli nas rodzicie i którym posługujemy się od dziecka. Znajomość języka polskiego, w niektórych przypadkach, znaczy więcej niż posiadanie dyplomu wyższej uczelni. Nie trzeba być od razu przysięgłym tłumaczem, bo coraz więcej brytyjskich firm, otwiera się na polski rynek, bądź celuje w pochodzącego z polski klienta. Dlaczego nie uczynić jednej z nich miejscem na rozpoczęcie nowej ścieżki kariery zawodowej?

„Pracę w Barclays zacząłem przez przypadek” – mówi Mariusz, obecnie pracujący jako mortgage advisor w jednym z oddziałów. „Pracowałem jako barman w klubie, gdzie wynajmowaliśmy salę tancerzom-amatorom. Jednym z nich była manager lokalnego oddziału banku. Od słowa do słowa, podczas luźnej rozmowy, zaoferowała mi pracę, jasno określając, że coraz większa liczba klientów z Polski korzysta z usług banku i przydałby się ktoś kto będzie mógł ich obsługiwać. Wytłumaczyła gdzie aplikować i dała mi rekomendację. Zaczynałem od pracy „w okienku”, szkoliłem się na wewnętrznych szkoleniach i zacząłem w międzyczasie studia. Dziś pomagam ludziom w uzyskaniu kredytu mieszkaniowego i wciąż w głównej mierze Polakom. Nigdy nie myślałem o pracy w tym sektorze, nie spodziewałbym się, że ktoś taki jak ja może ją zdobyć. Dziś nie zamieniłbym jej na żadną inną.”

Szczęście sprzyja poszukiwaniom pracy, ale co zrobić, kiedy go zabraknie? W sieci, wśród setek serwisów internetowych ułatwiających zdobycie wymarzonej pracy jak reed.co.uk, monster.com czy totaljobs.co.uk istnieją także strony nastawione ściśle na oferty dla pracowników biegle posługujących się innymi językami.

„Swoją obecną pracę, w głównej mierze zawdzięczam doświadczeniu i umiejętnościom nabytym podczas pracy w Lycamobile. Pracowałam w call-centre, na Canary Wharf w Londynie. Ogłoszenie znalazłam na TopLanguageJobs, szukali pracowników do infolinii, mówiących po Polsku. Jakimś trafem zostałam team leaderem, zdobywałam nowe doświadczenia, a to dobrze wygląda w CV. Po kilku miesiącach mogłam zacząć szukać pracy w  Customer Service, o czym zawsze marzyłam. W końcu się udało.” – wspomina Ada

TopLanguageJobs - to największy tego typu serwis działający w europie. Składa się na niego sieć mniejszych stron działających na lokalnych rynkach. Każdego dnia publikują tysiące ogłoszeń, z czego co najmniej kilkanaście dotyczących Londynu i języka polskiego.

Inne strony, gdzie warto szukać:

Appoitment Bilanguge - agencja ułatwiająca znalezienie pracy / kandydatów
Multilingual Vacancies – baza ofert i ogłoszeń

Możesz także filtrować wyniki wyszukiwań na większych serwisach ogłoszeniowych typu totaljobs.com poprzez wpisanie odpowiedniej frazy, jak np. „polish language”.

Efekty może także przynieść szukanie bezpośrednie. Poświęć dzień lub dwa na wyszukanie w internecie firm bądź instytucji, które Twoim zdaniem mogą w najbliższej przyszłości potrzebować kogoś ze znajomością języka polskiego i wyślij do działu rekrutacji CV, ze szczególnym naciskiem na Twoje umiejętności językowe. Powodzenia!

Praca w UK zobacz więcej

Forum

Chciałbyś podzielić się swoim spojrzeniem na temat życia i pracy w Wielkiej Brytanii? Zapraszamy na forum - nie bój się zadawać pytań, lub przeczytaj historie innych osób.

Ciekawe wątki:
zwrot podatku
UTR bez rejestracji
Zero hour contracts
druga praca a podatek

2 komentarzy

  1. agilugi Odpowiedz

    Bardzo ciekawy artykul, ktory powinien byc motywacja szczegolnie dla tych ktorzy nie czuja sie szczesliwi w obecnej pracy a ktorym brakuje odwagi i wiary w siebie aby ta sytuacje zmienic.

    Anglia jest krajem w kazdy moze zaczac od poczatku budowac swoja sciezke kariery zawodowej, niezaleznie od posiadanego wyksztalcenia co oznacza ze branza medyczna nie jest zamknieta dla np. Marketingowcow czy ekonomistow.

    Powodzenia

  2. MagdaA Odpowiedz

    Pracowalam kiedys jako recepcjonistka w przychodni, nikt tego nie powiedzial oficjalnie ale najprawdopodobniej zatrudnili mnie bo „zalatwialam” mega rosnaca liczba polskich pacjentow, glownie przyszlych mam w ciazy

Odpowiedz na „MagdaAAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


8 + = siedemnaście

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>