Szpieg w lokalnym barze

Okazuje się, że wcale nie trzeba być agentem specjalnym SIS by móc wykonać tajne zadanie i niczym James Bond nonszalancko zamówić w barze martini – wstrząśnięte, nie mieszane oczywiście.

Mystery Shopping

To jedna z najlepszych metod badania poziomu obsługi klientów, ponieważ nie bada opinii czy deklaracji na temat hipotetycznych sytuacji, tylko relacjonuje przebieg prawdziwych doświadczeń klientów w wybranych punktach sprzedaży. W odróżnieniu od badań satysfakcji klienta, koncentrujących się na subiektywnych ocenach i odczuciach, jest to w pełni obiektywna metoda oceny procesu obsługi klienta.

Angielskie firmy, walcząc o dobre imię wśród klientów, wydają rocznie setki tysięcy funtów na poprawę jakości swych usług czy marketing. Jedną z form owej walki jest ścisłe kontrolowanie pracowników pod względem jakości i umiejętności obsługi klienta czy przestrzegania wewnętrznych zasad dotyczących manier, procedur i technik sprzedaży. Każdy z nas ma do czynienia ze sprzedawcami na co dzień, dlatego więc każdy ma odpowiednie doświadczenie by te umiejętności oceniać i zostawać za to wynagrodzony.

Wystarczy zarejestrować się w serwisie takim jak uk.MarketForce.co.uk, wypełniając dokładnie formularz dotyczący miejsca naszego zamieszkania, preferencji konsumenckich, zainteresowań i innych informacji przydatnych firmie do wyselekcjonowania Cię do „tajnej misji”. Odtąd kilka razy w tygodniu otrzymasz maila z listą „zadań” do wykonania w Twojej okolicy, bądź odpowiadających wskazanym przez Ciebie kryteriom. Najczęściej są nimi restauracje, puby czy sklepy. Zadania polegają np na wizycie w lokalnym pubie, złożenia konkretnego zamówienia i obserwacja a następnie ocena pracy barmana czy czystości baru. Po za tym jesteś zobowiązany robić to, co zazwyczaj robi się w tego typu miejscach. Możesz tam pójść z przyjaciółmi czy po to by obejrzeć mecz ulubionej drużyny. Masz miło spędzać czas ze świadomością jednej różnicy – tym razem zostaniesz za to wynagrodzony. Kwota na Twoim rachunku zostanie zwrócona przez firmę zlecającą badanie, oprócz tego możesz też liczyć na gratyfikację w postaci dodatkowej gotówki czy vouchera do wykorzystania w innym miejscu.

Mystery Shopping to ciekawa forma dodatkowego źródła dochodu, choć nie możemy tu mówić o znacznej gotówce. Wystarczy jednak wyobrazić sobie liczbę wizyt w barach czy restauracjach w ostatnich miesiącach i pomyśleć, że dotąd jedynie wydawaliśmy tam pieniądze, kiedy teraz możemy zostać za to wynagradzani po wypełnieniu prostej ankiety.

Przydatne linki do podobnych agencji:

- Grassroots
- Gapbuster
- Retail Maxim

Zobacz także:
 Ograniczamy zużycie ciepłej wody i ogrzewania
 Jak nie przepłacać za dzwonienie na numery premium i 0800
 Czy musisz płacić TV-Licence?

4 komentarzy

  1. ada Odpowiedz

    czy ktos probowal? ile mozna z tego „wyciagnac” miesiecznie?

  2. mateusz Odpowiedz

    raczej nie traktowalbym tego jako powazne zrodlo dochodu a jedynie mozliwosc zwrotu pieniedzy wydanych w barze czy restauracji. Bawilem sie w to jakis czas temu

  3. admin
    admin Odpowiedz

    wszystko zalezy od tego w jakiej okolicy mieszkasz (czy organizowanych jest tam duzo akcji marketingowych i jak dobrze sa platne) i ile zlecen uda Ci sie zlapac. Ok rok temu kupilem sobie okulary, ktore nosze do dzis a ktore dzieki mystery shopingowi kosztowaly mnie 19 funtow (normalna cena 99)

  4. szkocki
    szkocki Odpowiedz

    Rzeczywiście zależy od lokalizacji. Znajomy mieszkający na Clapham Junction/Battersea cały czas dostaje zaproszenia na mysterry shopping z Market Force – do eleganckich knajpek, sklepów na wimbledonie czy chelsea. Mi się zdarza rzadziej a i oferty są słabsze niestety :(

Odpowiedz na „adminAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


osiem − 1 =

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>